Olejek lawendowy
(Lavandula angustifolia)
Lawenda (Lavandula) to roślina należąca do rodziny jasnotowatych (Lamiaceae), do której należą również m.in. melisa lekarska (Melissa officinalis), macierzanka tymianek (Thymus vulgaris) czy lebiodka pospolita (Orignanum vulgare) bardziej znana pod nazwą oregano.
Jest kilkuletnim, wiecznie zielonym półkrzewem o wysokości do 100 cm. Liście są lancetowate z zawiniętymi do wewnątrz brzegami, kwiaty są barwy niebieskofioletowej i mają formę kielicha. Olejkiem eterycznym pokryte są liście jak i kwiaty, jednak olejek pozyskiwany ze szczytów kwiatowych jest najbardziej wartościowy.
Lawenda dziko występuje na terenach górzystych w okolicy Morza Śródziemnego, gdyż to właśnie tam występują najodpowiedniejsze warunki do wzrostu, jednak rośliny z których pozyskuje się olejek do sprzedaży, w większości pochodzi z upraw na plantacjach. Najczęściej może pochodzić z Francji lub Bułgarii, ale również z Węgier, Rosji, USA, Indii lub Chin.
Podobnie jak w większości olejków eterycznych, w zależności od miejsca i sposobu uprawy skład chemiczny, a tym samym zapach olejku lawendowego będzie nieco inny. Zapach lawendy jest bardzo charakterystyczny, przyjemny i intensywny, można wyczuć głównie nuty kwiatowe, różano-ziołowe i lekką słodycz.
W tym artykule omówię olejek otrzymywany z lawendy wąskolistnej (Lavandula angustifolia), warto jednak wiedzieć, iż jest jeszcze olejek spikowy pozyskiwany z lawendy szerokolistnej (Lavandula latifolia) oraz olejek lawandynowy wytwarzany z lawandyny, hybrydy lawendy wąskolistnej i szerokolistnej.
POCZĄTEK
Historia lawendy ma swój początek w starożytności, gdzie grecki lekarz Diosukrides wspomina o niej w swoim dziele De materia medicam, pięciotomowej farmakopei roślin i ziół leczniczych. Rzymianie aromatyzowali lawendą wodę w miejskich łaźniach, stąd etymologia łacińskiej nazwy Lavandula prawdopodobnie pochodzi od łacińskiego lavare, czyli myć się.
Z wysuszonych gałązek robiono kadzidło, wierząc, iż jego dym zapobiegnie chorobom zakaźnym. Są również wzmianki o tym, że lawendę od dawna stosowano do łagodzenia stanów nerwowych, jako środek przeciwskurczowy, w przypadku problemów z zasypianiem czy układem trawiennym.
Współcześnie lawenda mogła zostać dokładniej poznana i rzeczywiście posiada szereg substancji aktywnych biologicznie, których pozytywne właściwości można odpowiednio wykorzystać.
JAK DZIAŁA ?
Lawenda wąskolistna (Lavandula angustifolia) zawiera substancje aktywne takie jak:
-antocyjany (właściwości przeciwutleniające)
-garbniki (właściwości przeciwzapalne i bakteriostatyczne)
– fitosterole (pozytywny wpływ na gospodarkę lipidową organizmu)
– cukry, minerały (potas, wapń, cynk, miedź, mangan – ilość poszczególnych zależna od odmiany)
– kwas walerianowy (działanie uspokajające)
– kwas kumarynowy (działanie przeciwzapalne, przeciwzakrzepowe, antyoksydacyjne).
Najważniejszym jednak składnikiem, ze względu na najsilniejsze działanie jest olejek eteryczny, który otrzymywany jest z rośliny poprzez destylację parą wodną lub hydrodestylację. Zawartość substancji w olejku eterycznym, jak już wspomniałem wcześniej, będzie się różnił w zależności od genotypu czy miejsca uprawy rośliny.
Jako ciekawostkę dodam, iż olejek lawendowy pochodzący z Polski pod względem składu, najbardziej zbliżony jest do profilu olejku z Francji.
Nie mniej, wyróżniono około 300 związków chemicznych, głównie monoterpeny i monoterpenoidy, a najważniejsze na które warto zwrócić uwagę to linalol, octan linalilu, lawandulol, octan lawandulilu, kamfora, 1,8-cyneol, β-kariofilen, terpinen-4-ol. Minimalne i maksymalne wartości związków które powinien zawierać olejek lawendowy, określa norma ISO 3515.
Jak w każdym olejku eterycznym dominujący związek decyduje o jego zapachu, w przypadku olejku lawendowego jest to linalol (jego zawartość powinna wynosić 20-43%) i octan linalilu (jego zawartość powinna wynosić 25-47%). W tym miejscu warto wspomnieć o syntetycznym octanu linalilu, który może być dodany w celu sfałszowania olejku eterycznego.
Z jednej tony surowca otrzymuje się od 5-10 kg olejku, należy się zatem zastanowić przy zakupie olejków eterycznych w diametralnie niskich cenach. Wracając do związków zawartych w olejku lawendowym to prawdopodobnie te główne, czyli linalol i octan linalilu w dużej mierze kreują aktywność przeciwdrobnoustrojową.
Dodatkowe związki takie jak np. terpinen-4-ol jak i 1,8-cyneol działają również bakteriostatycznie, jednak ich zawartość w olejku lawendowym jest stosunkowo niska.
Stanowią one główny składnik olejku z drzewa herbacianego, o którym pisałem wcześniejszy [KLIK] artykuł. Konglomerat różnych związków zawartych w olejku lawendowym powoduje, iż działa przeciwdrobnoustrojowo i antyseptycznie.
BADANIA
Podczas badań na modelach zwierzęcych, stwierdzono działanie uspokajające oraz synergistyczne działanie wraz z innymi środkami uspokajającymi, dzięki czemu teoretycznie może wzmacniać ich działanie.
Połączenie substancji o działaniu uspokajającym, znajdziemy w produkcie leczniczym roślinnym Nervosol®, zawierający m.in. wyciąg z korzenia kozłka, ziela melisy i kwiatu lawendy.
Lawenda wzmacnia działanie GABA (kwasu gamma-aminomasłowego), który ogranicza nadmierne pobudzenie organizmu. Dzięki tej właściwości, może zwiększać działanie uspokajające działanie leków przeciwpadaczkowych.
Olejek lawendowy działa na bakterie odpowiadające za przyczyny chorób układu oddechowego, zakażenia jamy ustnej oraz w dermatologii stosuje się go do łagodzenia stanów zapalnych (rany, oparzenia, ukąszenia, bóle mięśniowe).
Podczas badań in vitro, wykazał działanie przeciwdrobnoustrojowe oraz przeciwgrzybiczne, m.in. na Salmonella enterica ser. Enteritids – patogen odzwierzęcy wywołujący salmonellozę niedurową, Escherichia Coli – bakteria mogąca wywołać infekcję przewodu pokarmowego, zakażenie układu moczowego lub zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, Staphylococcus aureus – powoduje infekcje skórne i podskórne, czy wstrząs toksyczny (ang. toxic shock staphylococcal toxin – TSST).
W literaturze znajdziemy badania in vitro dotyczące olejku lawendowego, które mówią o możliwym działaniu spazmolitycznym (rozkurczającym) podczas inhalacji czy działaniu nasennym (również podczas inhalacji 10% stężeniem olejku lawendowego, stwierdzono wzrost aktywności fal alfa i beta, odpowiadających za relaks i skupienie).
Są to jednak badania niskiej jakości, po których nie można z pewnością określić danego działania (może zadziałać np. efekt placebo), a chcąc to potwierdzić należy przeprowadzić więcej badań randomizowanych, podwójnie zaślepionych z grupami kontrolnymi.
Mimo to, dotychczasowe badania na olejku lawendowym, dają szansę na przeprowadzenie kolejnych badań naukowych, lepszych pod kątem metodologicznym.
Piśmiennictwo:
- https://www.kalliergeia.com/en/lavandula-angustifolia-origin-description-and-use/
- Góra J., Lis A.: Najcenniejsze olejki eteryczne, Część I, 163-175, 2019.
- https://www.researchgate.net/publication/276768698_Composition_biological_properties_and_therapeutic_effects_of_lavender_Lavandula_angustifolia_L_A_review
- Zielarz, Jak czerpać ze skarbów natury, 95.
- Karolina Kraśniewska, Małgorzata Gniewosz, Olga Kosakowska, Katarzyna Pobiega. Ocena składu chemicznego oraz właściwości przeciwdrobnoustrojowych olejku eterycznego z lawendy wąskolistnej (Lavandula angustifolia ) w powszechnie dostępnym preparacie handlowym. 113-118, 2017.
- https://www.researchgate.net/publication/8349334_Lavender_Lavandula_angustifolia_Miller
- https://neuroexpert.org/wiki/gaba-kwas-%CE%B3-aminomaslowy/
- https://journals.asm.org/doi/10.1128/IAI.02387-14
- https://www.mp.pl/pacjent/choroby-zakazne/choroby/zakazenia-bakteryjne/165083,biegunki-wywolane-przez-paleczki-salmonella-salmonellozy
- https://www.mp.pl/pacjent/choroby-zakazne/choroby/zakazenia-bakteryjne/158226,zakazenia-gronkowcowe